Katecheza: Teologiczny wymiar Synodu

 

3. Teologiczna rola biskupa 

W misterium wzajemnego udzielania sobie dóbr zbawienia we wspólnocie Kościoła decydującą rolę odgrywają biskupi. Stanowią oni w tajemnicy Kościoła cząstkę szczególną. „Poszczególni zaś biskupi są widzialnym źródłem i fundamentem jedności w swoich partykularnych Kościołach, uformowanych na wzór Kościoła powszechnego, w którym istnieje i z których się składa jeden i jedyny Kościół katolicki” (LG 23). Na gruncie dziedziczonego po Apostołach posłannictwa strzeżenia i przekazywania zbawczego posłannictwa Chrystusa, w szczególny sposób odpowiedzialni są oni za rozwój autentycznego życia chrześcijańskiego w Kościele. Biskupi mają zatem „popierać wszelką aktywność, która wspólna jest całemu Kościołowi, zwłaszcza zaś taką, która zmierza do tego, aby wzrastała wiara i światło pełnej prawdy zajaśniało wszystkim ludziom. Zresztą jest to świętą sprawą, że oni, dobrze zarządzając własnym Kościołem, jako cząstką Kościoła powszechnego, przyczyniają się skutecznie do dobra całego Mistycznego Ciała, które jest także ciałem Kościołów” (LG 23).
Posługa biskupia ma nie tylko charakter hierarchiczny, ale i synodalny. Synodalność jest wymiarem istotowym ministerium biskupiego4. Poszerza ona personalny wymiar pasterskiego urzędu biskupa, rozwija współodpowiedzialność i współuczestnictwo, umacnia wewnętrzną relację między kościelnymi posługami wspólnoty Kościoła (CHL 19.20). „Biskup nie jest biskupem sam, w pojedynkę, lecz jedynie w katolickiej wspólnocie z tymi, którzy byli przed nim, tymi, którzy są teraz razem z nim, i tymi którzy przyjdą po nim. Pojęcie to zawiera bowiem w sobie także wymiar czasowy: Kościół nie jest czymś, co dziś tworzymy, lecz jest czymś, co nam przekazują dzieje wierzących i co my sami przekazujemy dalej w niedoskonałym stanie, ponieważ wypełni się on dopiero w powtórnym przyjściu Pana” 5
Instrukcja Ecclesiae imago z 1973 r. przedstawiając synod w kategoriach pastoralnych określa że „jest zgromadzeniem, na którym biskup spełnia w sposób uroczysty urząd i posługę pasterzowania powierzoną sobie owczarnią” 6. Podkreśla się tutaj zarówno prawny charakter synodu, gdyż jest on wypełnieniem „urzędu” biskupa, jak i charakter duszpasterski, ponieważ czytamy, iż jest to „wypełnienie posługi pasterzowania”. Oznacza to, że i poza synodem biskup w wieloraki sposób wykonuje posługę „pasterza”, to na synodzie, czyni to „w sposób uroczysty”. Synod diecezjalny nazwano „jednym z dwu głównych zajęć w pasterskim posługiwaniu biskupa, które ma już swoją wiekową tradycję” 7. Płynie stąd jakże prosty wniosek, że bez synodu nie może być w diecezji należytej organizacji życia pastoralnego i wystarczającego działania, funkcjonowania tejże organizacji. 
Biskup Diecezjalny powinien wsłuchiwać się w głos uczestników Synodu, zgodnie z powołaniem, o którym przypomina Sobór Watykański II, „by nie gasić Ducha, lecz doświadczać wszystkiego i zachowywać to, co dobre (por. l Tes 5,12.19-21)” (KK 12). Sobór uczy bowiem: „Biskupi kierują powierzonymi sobie poszczególnymi Kościołami jako zastępcy i legaci Chrystusa radami, zachętami i przykładami, ale także mocą swego autorytetu i władzy świętej, z której jednak korzystają tylko dla zbudowania trzody swojej w prawdzie i świętości, pamiętając o tym, że kto jest większy, ma być jako mniejszy, a przełożony jako usługujący (por. Łk 22,26-27)” (LG 29).

4. Synodalność Kościoła

Kościół posiada różne sposoby i alternatywy oddziaływania na powierzony sobie lud Boży, by go usposabiać do spotkania z Bogiem i z Nim jednoczyć. Kościół jest hierarchiczny, a zarazem wspólnotowy. Funkcjonowanie Kościoła hierarchicznego wymaga i w teorii, i w praktyce dopełnienia przez zgromadzenia oparte na zasadzie kolegialności i sięgające do doświadczeń oddolnych. „Soborowość” czy „synodalność” są koniecznymi przejawami życia Kościoła jako wspólnoty Ludu Bożego i Ciała Chrystusa. Synodalność wskazuje na sieć wzajemnych relacji istniejących między chrześcijanami oraz między różnymi Kościołami lokalnymi8
Od początku swojego istnienia w Kościele istnieje synodalność, czyli wspólne wędrowanie albo przechodzenie razem tej samej drogi w jedności z Jezusem Chrystusem. Kościół uznał to za jeden z ważkich i skutecznych sposobów działania. Już Apostołowie odczuwali potrzebę wspólnego naradzania się i kolegialnego podejmowania pewnych postanowień, niezbędnych dla pierwotnego Kościoła (por. Dz 15, 1-35), chociaż byli świadomi, że mogą wydawać indywidualnie decyzje dla swoich wspólnot9. Praktyka synodów wyrosła ze stałej wzajemnej łączności wspólnot chrześcijańskich, wynikającej z głębokiego poczucia jedności i potrzeby konsultacji w sprawach wiary. Pierwotną formą łączności między poszczególnymi wspólnotami chrześcijańskimi była wzajemna wymiana listów. Następnie zrodziła się inicjatywa gromadzenia się na synody. Początkowo była związana z instytucja synodu prowincjonalnego, podejmującego decyzje dogmatyczne, liturgiczne i moralne. Do IV wieku każda wspólnota praktycznie żyła zgrupowana wokół własnego biskupa, nie istniała potrzeba synodów diecezjalnych. 
Synody nie zrodziły się jednak wyłącznie pod wpływem konkretnych potrzeb historycznych, tym bardziej że początkowo nie były pojmowane w sposób wyraźny jako narzędzie organizacyjne. Pojawiły się one w strukturze Kościoła chyba bardziej na skutek działania bodźców natury teologicznej, tj. świadomości synodalnej biskupów drugiego stulecia, a więc świadomości tworzenia przez nich kolegium i odpowiedzialności jego członków za Kościół. Rozwój życia religijnego i tworzenie w związku z tym nowych ośrodków kultu poza miastem biskupim zmuszały prezbiterów do zamieszkania przy nowych świątyniach. Od tego momentu jednolite dotychczas prezbiterium stojące u boku swego biskupa zaczyna się rozpraszać po całej diecezji. W tak zmienionych okolicznościach należało szukać nowych form kontaktowania się biskupa ze swoimi prezbiterami. Jedną z nich stał się wkrótce synod diecezjalny10. Synody zwoływane były dość chaotycznie przez biskupów i dzieje się tak właściwie do naszych czasów Jest to wyraz jakiegoś instynktu samozachowawczego Kościoła w sensie nadprzyrodzonym, u którego źródeł stoi oczywiście Duch Święty.
Zasada synodalności Kościoła polega na braniu współodpowiedzialności za obraz Ludu Bożego i kształt rzeczywistości, przez wszystkich ochrzczonych, tak świeckich, jak i duchownych. Troska o zbawienie wszystkich nie jest obowiązkiem, który nosi na sobie jedynie hierarchia kościelna, ale jest to zobowiązanie wszystkich członków Ludu Bożego, pielgrzymujących do Domu Ojca. To branie odpowiedzialności wypływa ze świadomości misji zleconej nam przez Chrystusa, oraz z umiejętnego rozpoznawania znaków czasu i jest konkretną odpowiedzią na nie. Musimy mieć świadomość, że jest to zadanie nieodzowne dla spełnienia misji wspólnoty uczniów Pana. Synodalna działalność jest zasadą, według której żył i odnawiał się oraz odradzał Kościół, od swoich początków, poprzez cale wieki, aż do dzisiejszego dnia. Innymi słowy: synodowanie i synodalność są jednym z nieodłącznych czynników egzystencji Kościoła, są jego zasadą.